tekst alternatywnytekst alternatywnytekst alternatywnytekst alternatywnytekst alternatywny



„Nienawidzę Rasizmu i całej jego doktryny. Walczyłem z tym całe życie. Walczę również teraz i będę zawsze z tym walczył, aż do końca moich dni.” Nelson Mandela*****„Rasizm to rzecz wykreowana i coś co zostało wykreowane można zmienić” - Samuel Eto`o*****„Rasizm! Tego rodzaju rzeczy powinny zniknąć z football`u” - Ronaldinho, Brazylia*****
POKAZALI CZERWONĄ KARTKĘ RASIZMOWI

CKR 5/6.02.2011r. BISZTYNEK

Turniej „Czerwona kartka dla rasizmu” zorganizowany został przez nieformalną grupę „Bisztynek-Kulturowo”. Rozgrywki rozpoczęła wiceburmistrz Bisztynka Krystyna Zawistowska, a następnie wszyscy uczestnicy i kibice wspólnie pokazali symboliczne „czerwone kartki” wobec rasizmu na stadionach i wszelkim jego innym przejawom.

Do rozgrywek zgłosiło się 11 zespołów w tym jeden kobiecy – Laski z Nebraski. Organizatorzy ustalili, że w rywalizacji z mężczyznami muszą mieć równe szanse więc faceci mogli im sprzelać bramki tylko głowami, a tak strzelone gole nie były wliczane do rankingu „króla strzelców”. Dziewczyny za to, nie mogły gryźć, drapać, wrzeszczeć na swych mężów przeciwko którym czasem grały. To ostatnie okazało się trudne do osiągnięcia. Dziewczyny zajmowały się nie tylko grą w piłkę, ale i przygotowaniem napojów oraz kanapek wszystkim uczestnikom turnieju.

Rozgrywkom towarzyszyły pokazy filmów o tematyce antyrasistowskiej oraz taka muzyka. Turniej skupił bardzo licznych kibiców z Bisztynka i okolic Estefen & Komo specjalnie dla tej inicjatywy nagrali piosenkę. Posłuchaj jej.



06.02.2011

Dzień drugi turnieju to rozgrywki o konkretne miejsca w tabeli. Niestety z rywalizacji wycofał się zespół "Mariusz Team". Wszystkie rozegrane mecze były niezwykle emocjonujące, a szczególnie te z udziałem faworyta czyli zespołu "Niezniszczalni". Zespół złożony z piłkarzy "Reduty" Bisztynek dopiero po serii rzutów karnych pokonał WKS Wejherowo (3:3 - w regulaminowym czasie, 3:2 w karnych). Także mecz finałowy dostarczył kibicom wielu emocji. "Niezniszczalni" przegrywali w pierwszej połowie już 0:3. Na przerwę zeszli po zdobyciu zaledwie jednej bramki. Dopiero w drugiej połowie wzięli się do odbrabiania strat. Ostatecznie zwyciężyli legendarną ekipę "FC Chlewki" - 6:4.

Po zakończeniu rozgrywek organizatorzy uhonorowali dyplomami wszystkie zespoły. Specjalne nagrody otrzymali: Jerzy Subocz - najstarszy piłkarz turnieju - bramkarz "Nieniszczalnych", Patryk Pietruszczyk - najmłodszy uczestnik turnieju, Rafał Waśniewski - król strzelców, Martyna Gruszka - najlepsza bramkarka. Wyróżnienie fair-play otzrzymał zespół Strażacy Bisztynek. Pucharu otrzymały zespoły, które zajęły trzy pierwsze miejsca w turnieju.